Forrest Gump już nie biega, tylko jeździ polskim „Maluchem”. Wyjątkowy prezent dla Toma Hanksa od fanów z Podbeskidzia

Akcja charytatywna „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa” zakończyła się spektakularnym sukcesem. Wskutek zbiórki pieniędzy Szpital Pediatryczny w Bielsku-Białej otrzyma ponad 120 tysięcy złotych, a kwota ta ma jeszcze zostać podwojona przez amerykańskiego aktora. A wszystko dzięki pomysłowi jednej z mieszkanek miasta znajdującego się u stóp Beskidu Małego.

„Inferno” i Fiat 126p

Tom Hanks jest jedną z głównych postaci filmu „Inferno”, nakręconego na podstawie powieści Dana Browna o tym samym tytule. Jednym z miejsc, w którym realizowano zdjęcia do projektu, była stolica i największe miasto Węgier, Budapeszt. Wtedy to, w 2015 roku, podczas pracy na planie zdjęciowym Amerykanin zetknął się z Fiatem 126p – samochodem, z którego przez wiele lat była znana polska motoryzacja. Aktor zakochał się w popularnym „Maluchu”, dzieląc się swoją nową fascynacją z fanami na portalach społecznościowych. Post zobaczyła jedna z mieszkanek Bielska-Białej, która postanowiła zorganizować akcję „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa”.

W jednej z galerii handlowych stanęły dwie wielkie skarbony, z których pozyskane datki miały zostać przeznaczone na budowę „Malucha” dla aktora. Nadwyżka zebranych pieniędzy miała z kolei trafić do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.

Efekt domino

O akcji za sprawą mediów szybko dowiedziała się opinia publiczna. Łącznie zebrano 23 tysiące złotych, jednak właściciel galerii zadecydował, że całość kwoty zostanie przekazana placówce medycznej, natomiast budowę samochodu sfinansuje sam z własnych środków. O samym „Maluchu” znów stało się w Polsce głośno, a miłośnicy tego niepozornego auta zaczęli organizować różnego rodzaju zloty i wystawy Fiata 126p właśnie w Bielsku-Białej. Postanowiono kontynuować zbiórkę pieniędzy, dzięki której finalnie udało się zgromadzić imponującą sumę ponad 120 tysięcy złotych. Zasięg medialny wydarzenia był ogromny, gdyż o akcji oprócz polskich mediów mówiły też stacje telewizyjne i gazety w Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych.

Śrubokręt i damski pasek od spodni

Pod koniec 2017 roku odrestaurowany „Maluch” został przetransportowany do Los Angeles w celu dostarczenia go Hanksowi. Aktor znany z takich filmów jak „Forrest Gump”, „Zielona mila”, „Cast Away: Poza światem” czy „Kod da Vinci” nie krył wzruszenia. Dwukrotny zdobywca Oscara bardzo długo dziękował wszystkim, którzy zorganizowali całą akcję, a dowiadując się o jej rozmiarze i końcowym efekcie finansowym zadeklarował, że podwoi zebraną kwotę. Ponadto nie wykluczył, że któregoś dnia odwiedzi Bielsko-Biała, jednak żartobliwie zastanawiał się, jak zrobić to, będąc przez nikogo niezauważonym. Wracając do auta, początkowo wyraził wątpliwość co do trwałości pojazdu na kalifornijskich drogach, jednak gdy tylko zapewniono go, że wszelkich napraw dokona za pomocą śrubokrętu i damskiego paska od spodni, wsiadł za kierownicę „Malucha” i żwawo pomknął przed siebie ku uciesze zgromadzonego tłumu.

Publikacje

Archiwum

O tym piszemy

Tagi

Ostatni Mohikanin Opublikowane przez:

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *